Myśl powinna trwać - pozostać wyryta na kamieniu.
A że nie mam rylca i nie znalazłem nikogo kto by mi go wraz z technologią udostępnił, to skorzystałem z bloga. W końcu na tym oparte są kolejne fale rozwoju - na przekazie wiedzy i informacji. A teraz? Trzecia fala. Globalizacja informacji. Blog - każdy może czerpać z każdego. Czyż nie pięknie się to wpisuje w znak dzisiejszych czasów?
Ale przede wszystkim, myśl spisana to myśl ułożona i „zdefragmentowana”. To mglista myśl w pełni uświadomiona. Próbując przekazać ją innym przedstawiamy ją też samemu sobie w nowym klarownym świetle. I już jej nie zapomnimy. I dlatego właśnie blog.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz